Autor: Anna Świątek

W tygodniu życzliwości uczniowie z naszej szkoły mogli zamienić się rolami z nauczycielami i poprowadzić lekcje. Oto kilka fotografii z lekcji edukacji dla bezpieczeństwa oraz historii w klasie trzeciej gimnazjum. Prowadzące okazały się bardzo twórcze i stanęły na wysokości zadania. Rośnie nam konkurencja…

W dniach od 5 do 9 lutego 2018 r. w naszej szkole obchodziliśmy TYDZIEŃ ŻYCZLIWOŚCI. Organizacją tego przedsięwzięcia zajął się zespół nauczycieli
w składzie: Marzena Majda-Pokrywczyńska, Jacek Melnyk, Katarzyna Pisarowska-Mielnik i Aldona Pokrywczyńska.
Każda inicjatywa oprócz planu wymaga również odpowiedniej oprawy, dlatego klasy IIIA gimnazjum oraz VII SP wraz ze swoimi wychowawczyniami podjęły się udekorowania korytarzy szkolnych własnoręcznie wykonanymi sercami.
Każdy dzień miał swoją nazwę i szczególną grupę adresatów. I tak, poniedziałek był dniem życzliwości wobec uczniów. Nauczyciele, którzy na co dzień okazują szacunek
i pedagogiczną troskę swoim wychowankom, w tym dniu oprócz dawki cierpliwości
i uśmiechu dodatkowo nie robili kartkówek, sprawdzianów ani prac klasowych. Ponadto nie pytali i nikomu nie zadawali prac domowych. Niejeden uczeń pomyślał: „Szkoda,
że taki dzień jest tylko raz w roku…”.
We wtorek mogliśmy włożyć kolorowe stroje, by podkreślić, że jest to dzień życzliwości wobec koleżanek i kolegów. Tego dnia robiliśmy różne miłe niespodzianki tym, których darzymy szczególną sympatią i tym, których słabiej znamy lub po prostu lubimy mniej.
Środa była dniem życzliwości wobec nauczycieli. Każda z klas wymyśliła swój własny sposób na okazanie sympatii nauczycielom, np. dziewczęta z klasy VII własnoręcznie upiekły ciasto i babeczki, którymi w imieniu całej klasy obdarowywały wszystkich pedagogów. Wielu uczniów skorzystało z możliwości zamiany ról z nauczycielem wybranego przez siebie przedmiotu i (po wcześniejszym uzgodnieniu szczegółów) przeprowadzili swoje pierwsze, ale może nie ostatnie, lekcje.
Na tłusty czwartek czekamy zawsze, ale w tym roku był to w naszej szkole wyjątkowy dzień radości, dzień słodkości. Po 4. lekcji odbył się konkurs na ciekawie wyeksponowane pączki. Jury miało ogromny problem z wyłonieniem zwycięskiej klasy, gdyż prezentacje przeszły najśmielsze oczekiwania organizatorów. Po raz kolejny okazało się, że jesteśmy niezwykle kreatywni. Wystawa była ucztą dla oczu, a później stała się prawdziwą rozkoszą dla naszych podniebień i żołądków. Po południu odbył się kostiumowy bal karnawałowy, podczas którego przeprowadzony został konkurs
na najciekawszy strój. Bawiliśmy się świetnie, a punktem kulminacyjnym naszego balu była prezentacja teledysków do piosenek o miłości, które każda z klas przygotowywała przez ostatnie dwa tygodnie. I tu po raz kolejny udowodniliśmy, że jesteśmy utalentowani pod wieloma względami. Dopracowany został każdy szczegół: scenografia, charakteryzacja, choreografia, kostiumy, ruch sceniczny, a dzięki temu publiczność bawiła się znakomicie. To był udany bal karnawałowy.
9 lutego, w piątek nadszedł czas na finał. Czynna od poniedziałku do środy poczta walentynkowa zatrudniła na ten dzień trzy Anioły, które, ku uciesze spragnionych miłości, przyjaźni i życzliwości, rozdały „walentynki”. Ponadto do zaprzyjaźnionych zakładów pracy ruszyli uczniowie z własnoręcznie wykonanymi breloczkami.
Mamy nadzieję, że życzliwość wejdzie nam w krew i będziemy ja okazywać wszystkim nie tylko raz w roku, ale przez cały czas.

31 stycznia 2018r. w ramach zajęć technicznych uczniowie klasy V odwiedzili miejscową stolarnię u państwa Bejma. Celem wycieczki było poznanie pracy stolarza
i jego wytworów oraz maszyn i narzędzi stolarskich. Pan Bejma opowiedział nam
o historii warsztatu prowadzonego rodzinnie wraz z ojcem i bratem. Przedstawił nam, jak przygotowuje się drewno, z którego wykonuje się meble, schody, drzwi. Pokazał nam różne gatunki drewna oraz okleiny do wykończenia mebli. Gospodarz ciekawie opowiadał o maszynach, na których wykonywane są prace w obróbce drewna
i przygotowywane poszczególne elementy. Dowiedzieliśmy się również, że w tej stolarni powstają pod nadzorem niemieckiego architekta elementy renowacji budynków
w Poczdamie.

Uczniowie serdecznie podziękowali panu Romualdowi Bejma za poświęcony czas
i przekazaną wiedzę, która rozbudziła ciekawość dzieci. Niewątpliwie była to interesująca lekcja, która zapoznała uczniów z ginącym już zawodem, mającym bardzo długą tradycję w Polsce.

(M.CZ)