26 kwietnia 2024 roku uczniowie klasy VII wraz z wychowawczynią Aldoną Pokrywczyńską oraz panią pedagog Anną Świątek udali się do Centrum Edukacji Regionalnej w Mniszkach, by uczestniczyć w nieco nietypowych zajęciach edukacyjnych. Centrum urządzone zostało w starych budynkach folwarcznych (spichlerzu, dwóch oborach oraz dawnym budynku administracyjnym) wyremontowanych na jego potrzeby.
Najpierw pani przewodnik oprowadziła nas po niezwykłym muzeum,
w którym zobaczyliśmy warsztaty ginących zawodów, takich jak kowal, bednarz, szewc, czy pszczelarz. Ponadto obejrzeliśmy wystawę sprzętów służących praczce, wnętrze dawnego składu kolonialnego, a także dawnej kuchni z ekspozycją różnych narzędzi gospodarstwa domowego. Niektórzy z nas mieli okazję wcielić się w przedstawicieli poszczególnych zawodów i wziąć do ręki narzędzia,
którymi dany fachowiec się posługiwał.
W budynku dawnego spichlerza zorganizowana została wystawa przypominająca wnętrze klasy szkolnej z minionych czasów. Dzięki tej ekspozycji mogliśmy poczuć się jak nasi dziadkowie, którzy właśnie do tak urządzonej szkoły uczęszczali. Nawet nasza wychowawczyni zasiadła za biurkiem i próbowała odnaleźć się w rzeczywistości sprzed lat. Na szczęście nie chciała (i nie musiała) używać dyscypliny i wskaźnika, które (jak się okazało) w tamtych czasach były popularnym „narzędziem wychowawczym”. Brrr… Dobrze, że żyjemy w innych czasach!
Ze szkoły udaliśmy się do budynku administracyjnego, gdzie znaleźliśmy się
w pracowni stolarskiej. Przywitał nas tam pan Paweł, który jest stolarzem
i najlepiej zna się na pracy w drewnie. To właśnie on poprowadził warsztaty stolarskie, podczas których każdy z nas własnoręcznie wykonał i ozdobił swoją ryczkę, czyli mały taborecik. Zajęcia były tak fascynujące, że nie poczuliśmy, kiedy minął czas przeznaczony dla naszej grupy.
Pełni wrażeń, w dobrych humorach i z ryczkami w dłoniach wróciliśmy
do Szczańca.